Wiersz i Piosenka- Listopad
Informacja z dnia: 2016-10-31
Śpiewamy
"Dola parasola" - sł. H. Łochocka, muz. E. Pałłasz
Stał parasol koło ściany,
Przekrzywiony, zapłakany:
Ciap, kap, ciap.(bis)
Nos drewniany wygiął w rurkę,
A łzy wkoło ciekną ciurkiem.
Ciap, kap, ciap.
Wycieraczka rzekła: Panie,
Kiedyż wreszcie pan przestanie,
Chlip, chlip, chlap,
"Gdy pan płakać chce nad sobą,
To już na mnie a nie obok",
Ciap, kap, ciap.
Dzisiaj, słota , kapuśniaczek,
Nie dziwota, że popłaczę,
Ciap, kap, ciap.
"Nosa wytrzeć też nie mogę,
muszę płakać na podłogę",
Ciap, kap, ciap.
W każdą pluchę, zawieruchę,
Nie ma na mnie nitki suchej,
Ciap, kap, ciap.
Potem w kącie stoję co dzień,
chciałbym wyjść i przy pogodzie,
klap, klap, klap.
Ref.: Chlip, chlip, chlap, Ciap, kap, ciap.
Recytujemy
"Listopad"- W. Grodzieńska
Wyszedł sobie do ogrodu
stary, siwy pan Listopad.
Grube palto wdział od chłodu
i kalosze ma na stopach.
Deszcz zacina, wiatr dokucza,
pustka, smutek dziś w ogrodzie.
Pan Listopad cicho mruczy
"Nic nie szkodzi, nic nie szkodzi".
Po listowiu kroczy sypkim
na ławeczce sobie siada:
"Chłód i zimno, mam dziś chrypkę.
Trudna rada! Trudna rada!"