Czesław Janczarski – „Choinka w przedszkolu”
Kolorowe świeczki,
kolorowy łańcuch.
Wkoło choineczki
przedszkolacy tańczą.
Serduszko z piernika,
pozłacany orzech.
Ciepło jest w przedszkolu,
chociaż mróz na dworze.
Za oknami – wieczór,
Złota gwiazdka błyska.
Bawi się w przedszkolu,
dziś rodzinka bliska.
Dziadzio siwobrody
wędruje po dworze.
Niesie do przedszkola
podarunki w worze.
„Świeć gwiazdeczko, mała świeć”
Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem
Zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się
Zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się
Nie mogę spóźnić się
Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
Do Jezusa prowadź mnie
Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
Do Jezusa prowadź mnie
Narodził się, Bóg zstąpił na Ziemię
Narodził się, by uratować mnie
Narodził się i nie zostawił mnie
I nie zostawił mnie
Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
Do Jezusa prowadź mnie
Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
Do Jezusa prowadź mnie
Czekaja tam, Józef i Maryja
Śpiewają nam, śpiewają gloriia
To gloriia, święta historia
Święta historia